czwartek, 8 listopada 2012

Margaret Atwood - Rok Potopu


Dziś z trochę innej beczki - nie mogą na stronie pojawiać się w kółko kryminały przecież. A więc co? Ostatnio nie czytałam właściwie niczego innego. :) Po spacerze do "biblioteczki" wybieram : Margaret Atwood i moją ulubioną pozycję z twórczości tej Pani "Rok Potopu".


Margaret Atwood jest świetną pisarką. Jej książki są intrygujące, wciągające, posiadają jakiś magnetyzm, który na mnie działa. Każda jej książka jest inna, każda w jakiś sposób wyjątkowa. Ale tego co otrzymałam w "Roku Potopu" było czymś zdecydowanie niespodziewanym. Świetna historia opowiedziana po mistrzowsku. Wspaniały klimat, intensywne, wyraziste postacie, zwroty akcji, prawdziwe emocje. To wszystko zostało zawarte w tej książce. Czytałam ją z zapartym tchem, a gdy się skończyła odczuwałam autentyczny żal. Chciałam aby ta historia nie miała końca.

Z drugiej strony przedstawiona historia, scenariusz końca świata, ludzkości, wartości, życia straszy możliwością swojego (w pewnym stopniu) spełnienia. Nie jest to powieść oderwana od życia, jestem w stanie uwierzyć, że kiedyś świat może tak wyglądać. Nadaje to powieści zupełni inny charakter, niż gdyby scenariusz był abstrakcją. Wtedy cała historia nie mogłaby być traktowana z należytą powagą. Ale dzięki pokazaniu czegoś czego można się bać, realnie i na co dzień wszystkie wydarzenia nagle nabierają innego wyrazu - dzieją się, a jeśli nie to mogą się dziać obok nas, w realnym świecie.


Jestem szczerze wdzięczna Margaret Atwood za napisanie tej powieści, polecam ją każdemu. Jest wspaniała, wyjątkowa i piękna.

Ocena: 9/10

4 komentarze:

  1. Nie miałam jeszcze okazji przeczytać żadnej książki Margaret Antwood, chociaż kiedyś zwróciłam uwagę na "Rok potopu", który przyciągnął moją uwagę osobliwą okładką. Wspaniała i piękna powieść to coś dla mnie, bardzo chętnie się z nią zapoznam!

    OdpowiedzUsuń
  2. Nie czytałam jeszcze żadnej książki Antwood, ale widzę, że muszę to nadrobić :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Będę polowała na okazję w Znaku:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Nie słyszałam o tej autorce i szkoda, że nie napisałaś trochę więcej o fabule. Ale i tak może kiedyś się skuszę :)

    OdpowiedzUsuń

Zapraszam do dyskusji ;)