"Drogi Osamo" to debiut Chrisa Cleave'a, sięgnęłam po niego nie ze względu na tematykę, czy przychylne opinie, ale dlatego, że zetknęłam się z inną książką jego autorstwa - "Między nami". Autor w obu powieściach porusza tematy oględnie mówiąc drażliwe. W "Między nami" pisze o uchodźstwie, w "Drogi Osamo" o terroryzmie. Z zasady unikam pozycji o takiej tematyce, chyba że mowa o reportażach, w drodze wyjątku postanowiłam jednak zapoznać się z książką - w końcu autor raz już zrobił na mnie nie małe wrażenie."Drogi Osamo" jest to powieść napisana w formie listu. Pisze matka chłopca, który zginął w zamachu terrorystycznym, odbiorcą jest Osama bin Laden. O tym, że mamy do czynienia z listem przypominamy sobie tylko dzięki sposobowi prowadzenia narracji - opisywane są zdarzenia, mamy dialogi - zupełnie jak w nie liście; tylko ustawicznie powtarzane "Drogi Osamo" przypomina nam o formie.
