Książki i recenzje związane z hasłem: Stephen King
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Stephen King. Pokaż wszystkie posty

piątek, 20 grudnia 2013

Stephen King - Czarna bezgwiezdna noc

"Czarna bezgwiezdna noc" to zbiór 4 mini powieści. Nie każdy z utworów można nazwać opowiadaniem - jedno liczy niemal 200 stron, a jedynym argumentem za zaliczeniem go do wyżej wymienionego gatunku jest jego jednowątkowość i forma.

Pierwsze - "1922" - było dokładnie takie jak lubię - groza pomieszana z szaleństwem, trochę horror, trochę powieść psychologiczna. Taki King przeraża mnie najbardziej. Bardzo klimatyczne, podobne nieco do "Dolores Claiborne", jednej z moich ulubionych książek autora. Historia mężczyzny, który mordując swoją żonę wydaje wyrok na siebie, swoją rodzinę, jednym aktem przemocy rujnuje życie wielu ludzi. Bardzo mi się podobała analogiczność do "Dolores.." i jednocześnie kompletnie odmienny obrót spraw.  Ku przestrodze i ku uciesze - dla mnie uczta literacka. Opowieść otrzymujemy w formie listu - spowiedzi, ostatecznego wyznania win. Świetny portret psychologiczny i przy okazji studium szaleństwa.