Gabriel Allon, to as izraelskiego wywiadu. Na emeryturze, jednak sławny na cały świat, z wieloma sukcesami na koncie i nadal chętny do pomocy, w razie potrzeby. "Upadły anioł" to 12 z kolei książka z tym bohaterem, a jednocześnie pierwsza, którą poznałam.
Tym razem Allon trafia do Watykany, jako konserwator sztuki otrzymuje zlecenie odnowienia dzieła Caravaggia. Sielankę przerywa trup. A dokładnie zwłoki młodej kobiety, znalezione pod kopułą Bazyliki św. Piotra. Oficjalna wersja mówi o samobójstwie, jednak Allon, doradca papieża i sam papież wiedzą, że wytłumaczenie jest inne. Kobieta prowadziła tajne śledztwo na zlecenie głowy kościoła, dotyczące zbiorów Muzeów Watykańskich. Komu to się mogło nie spodobać? Podejrzenia padają na wysoko postawionego urzędnika Banku Watykańskiego. Allon podejmuje się przeprowadzenia dyskretnego śledztwa i rozwiązania zagadki, przy jednoczesnym nie zwracaniu uwagi na Kościół. Nikt jeszcze się nie spodziewa jaki obrót mogą przybrać wydarzenia, ja wam zdradzę tylko, że będzie on bardzo spektakularny.