poniedziałek, 23 listopada 2015

Tahar Ben Jelloun - Co to jest islam? Książka dla dzieci i dorosłych

Tahar Ben Jelloun tworzy we Francji, pochodzi z marokańskiego Fezu, jest wyznawcą Islamu. W reakcji na współczesne wydarzenia, mocno wypaczające obraz jego religii tworzy książkę-dialog, zapis rozmowy ojca z dzieckiem. Podejmuje próbę wytłumaczenia czym jest Islam, jak go praktykować, co jest ważne, a co jest obrazem w krzywym zwierciadle - sobie samemu, przerażonemu dziecku, które nie identyfikuje się z terrorystami, a z mediów dowiaduje się, że to Muzułmanie, a więc ono, jego krewni, bliscy. W końcu tłumaczy Islam, tym którzy po prostu o Islamie chcą słuchać. W przystępnej formie dialogu z dzieckiem łatwo odnaleźć swoje miejsce, kiedy na zadany temat nie wie się nic lub bardzo niewiele.

„Co to jest Islam?” składa się z dwóch części – pierwsza, to uzupełniony przedruk książki z 2002 roku, która w głównej mierze odwoływała się do ataku na WTC. Krótki rozdział „10 lat później”, uzupełniający wcześniejszą rozmowę, porusza kwestie zamachów w Madrycie, czy szybko zmieniającej się sytuacji Francji. Druga część to kolejne przedruk publikowanych wcześniej tekstów, krótkich felietonów ukazujących się w prasie francuskiej i kilka nieco dłuższych artykułów w podobnym stylu, ukazujących się po raz pierwszy. Wszystko w zamyśle wydaje się być interesujące i potrzebne, ale do mnie niestety kompletnie nie trafiło.

Pierwsza część – bardzo obiecująca. Żałuję, że całość nie została utrzymana w tej konwencji, że autor nie spróbował przemówić do „starszego dziecka”, nie wszedł głębiej, na fundamentach, które położył niczego nie postanowił zbudować. Znalazło się tu dużo historii, sporo linków ze współczesnością, z innymi kulturami, Tahar Ben Jelloun pokusił się też o wyznaczeni kilku wizjonerskich szlaków. Przygotował czytelnika na niuanse, dał nowy kontekst i kompletnie to porzucił.

Felietony z drugiej części książki są chaotyczne, powtarzalne, w pojedynkę ciekawe, ale w zestawieniu dają efekt ciągłego powracania do tych samych wątków, zapętlania się na jednej optyce. Zamiast o Islamie czytamy o poglądach autora, z drugiej części „Czym jest Islam?” niczego o religii już się nie dowiemy. Choć zapowiadało się bardzo dobrze – książka mnie zmęczyła i rozczarowała; zamiast „w odpowiedzi na wydarzenia”, miałam wrażenia tekstu „na fali wydarzeń”. Ostatecznie niewiele poszerzyła się moja wiedza o Islamie, autor poprzestał na podstawach, które wydaje mi się, są wiedzą ogólnodostępną – jeśli kojarzymy historię świata, mamy podstawową wiedzę o istniejących religiach (a jeśli ktoś nie ma, no cóż – wątpię, by zainteresował się tą książką).

Podsumowując – można, jeśli jesteś w temacie, potocznie mówiąc, zielony. Być może znajdziesz w książce sposób na rozmowy o Islamie z dzieckiem, ale wydaje mi się, że konwencja autora jest nieprzekładalna na faktyczną rozmowę z najmłodszymi, także znów – tylko jeśli sami potrzebujecie takiej rewizji podstaw. No i niestety – można, jako że na polskim rynku nie ma zbyt wielu alternatywnych opracowań.

Ocena: 5/10

2 komentarze:

  1. Początek brzmiał naprawdę interesująco, ale szkoda, że książka jest taka nierówna i druga część znacznie odbiega od pierwszej... Może kiedyś się z nią zapoznam, ale póki co poczekam, może na rynku pojawi się coś lepszego?

    OdpowiedzUsuń
  2. Widzę, że szkoda czasu na tę lekturę...

    OdpowiedzUsuń

Zapraszam do dyskusji ;)