Krótko mówiąc zawiodłam się. Po pierwsze książka wydaje mi się być bardzo nie spójna - przeskakiwanie z tematu na temat, tu trochę o sytuacji kobiet, a potem dwa rozdziały o jakiejś kampanii reklamowej, później rozdział o tym jak to Jane Maas organizowała burmistrzowi wesele.. Niektóre rozdziały były bardzo ciekawe, szczegółowe, miały jakąś wartość informacyjną, a do tego również przemyślenia Jane Maas na ich temat były interesująca, z kolei inne miały charakter co najwyżej anegdoty, takiego małego przechwalania, a tak naprawdę niczego nie wnosiły do książki i kompletnie nie pasowały do reszty.
Książki i recenzje związane z hasłem: feminizm
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą feminizm. Pokaż wszystkie posty
wtorek, 5 lutego 2013
Jane Maas - Mad Women
Kiedyś czytałam jakiś artykuł związany z tą książką, wywiad z autorką na tematy w niej poruszane i bardzo mnie zainteresowała. Mad Women, czyli jak głosi podtytuł opowieść o kobiecie w świecie rządzonym przez mężczyzn; historia kobiety która przedostała się do świata mężczyzn, nie opuszczając jednak świata kobiet. Miałam duże nadzieje jeśli chodzi o tę książkę, lata 60., wiele burz wokół kobiecości, która przestaje być właśnie tematem tabu - chciałam ciekawej historii o ciekawych czasach. Czegoś nie z perspektywy naukowej, nie z perspektywy feministek, ale właśnie z wnętrza tego świata.
Subskrybuj:
Posty (Atom)