czwartek, 16 maja 2013

Jeffery Deaver - Dar języków

"Dar języków", to pierwsza książka Jeffery'ego Deaver'a, którą miałam przyjemność przeczytać. Nie zapałałam do autora nagłą i ogromną miłością, ale z pewnością zostałam zachęcona do sięgnięcia po kolejne pozycje. Jak dla mnie "Dar języków", to klasyczny thriller, konwencjonalny, ale trzymający w napięciu i po prostu dobry.

Ta książka jest dowodem na to, że nie trzeba stawać na rzęsach tylko po to by stworzyć coś zaskakującego i wyjątkowego. Jest dowodem na to, że konwencja, w tym wypadku thriller może być inspiracją i nie należy wyrzekać się i zapominać o własnych poprzednikach i ich zasługach. Thriller w starym stylu, mroczny, wierny konwencji i wiarygodny.

Można by pewnie powiedzieć, że przewidywalny, ale myślę, że chodzi o coś innego. Autor nie próbuje za wszelką cenę zwieść czytelnika, po prostu powoli wykłada swoje karty i rzuca światło na historię. Na pewno efektem nie jest nuda, choć książkę rozgryźć można było mniej więcej już w połowie. Czytałam z dużą ciekawością, oszczędzono mi podczas lektury rozczarowań, właściwie na książkę w takim klimacie liczyłam. Nie jest to arcydzieło, ale solidny, porządny thriller, o jaki ostatnimi czasy coraz trudniej.


Książkę czyta się jednym tchem, nie męczy, a wciąga i to bardzo. Jest spójna, a przy tym w główny wątek, jakim jest porwanie nastolatki i próby jej odnalezienia zgrabnie powplatane są historie poszczególnych bohaterów. Akcja nadal wartka, a bohaterowie nabierają charakteru, mimochodem właściwie - zabieg, który przydał się niektórym książką, gdzie nie ma nic prócz akcji z jednej strony, z drugiej zaś pozycjom w których rozdziały sensacyjne przeplatane są nudnawymi migawkami z przeszłości. Czego, jak czego, ale dynamizmu książce dzięki stylowi autora nie można odmówić.

"Dar języków" wydaje się być dopracowany w każdym szczególe, jedyne rozczarowanie jakiego doświadczyłam, to zakończenie, ale tak naprawdę trudno byłoby mi wyobrazić sobie satysfakcjonujący koniec tej książki. Myślę, że fani gatunku będą zadowoleni z lektury, także polecam!

Ocena : 7/10

13 komentarzy:

  1. Deaver zawsze mnie fascynował, niestety zawsze się z nim mijałem. Teraz dopadłem Kolekcjonera Kości i weekend zaczynam. Myślę, że z czasem przeczytam Dar Języków, bo recenzja jest zachęcająca.
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  2. Nie czytałam tej książki, ani też nie znam autora, a szkoda, bo Twoja recenzja jest bardzo pochlebna.

    OdpowiedzUsuń
  3. Pierwsze słyszę o tej książce. Musze się za nią rozejrzeć. :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Fabuła brzmi ciekawie, ale tak tandetnej okładki to już dawno nie widziałam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No z tym muszę się zgodzić, książka wydana fatalnie.. Ale nie warto z tego powodu skreślać tej pozycji!

      Usuń
  5. Uwielbiam tę książkę i w ogóle Deavera (ale okładką to go skrzywdzili, oj skrzywdzili). Polecam cykl z Lincolnem i Amandą. Świetny!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Taki mam plan! Chciałam najpierw spróbować jakiejś "samodzielnej" książki Deavera, zanim wezmę się za jakiś cykl i teraz już wiem, że spokojnie mogę poświęcić więcej czasu na tego autora.

      Usuń
  6. Nie jestem do końca przekonana, choć to może dlatego, że w tej chwili nie mam ochoty na thriller. Może kiedyś ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. Czytałam kilka powieści Deavera i bardzo go lubię. U mnie z kolei była to rzeczywiście płomienna miłość od pierwszego... czytania ;) Więc z pewnością i tę książkę przeczytam.

    OdpowiedzUsuń
  8. ja także lubię tego autora! Dar Języków czytałam i uważam za bardzo dobry! teraz mam w planach jego Kolekcjonera kości!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dodatkowo chciałabym Ci doradzić, iż seria z Rhymem i Amelią jest rewelacyjna o wiele lepsza!! Mam już za sobą 2 i Tańczący Trumniarz jest niewiarygodny;)

      Usuń
    2. Ja póki co mam na półce jeszcze "Panieński grób" i "Maga" - także trochę bez pomysłu i kolejności :) Ale Deaver nie jest o autorem, o którym można zapomnieć, więc na pewno prędzej czy później przeczytam większość, jeśli nie wszystkie książki jego autorstwa.

      Usuń

Zapraszam do dyskusji ;)