Czyli coś dla fanów Harrego Pottera. Cieniuteńka książka, przeczytać w niej możemy pięć baśni oraz komentarz Albusa Dumbledore'a (rzecz jasna - postać fikcyjna) do każdej z nich. Pozycja zdecydowanie dla młodszych czytelników, dla tych których porwał świat Harrego Pottera i którzy lekturę całej serii mają za sobą. Czytanie tej książki, bez wcześniejszego przeczytania serii po prostu jest bez sensu i wątpię by komukolwiek sprawiła w takiej sytuacji przyjemność.
Ja całą serię przeczytałam już jakiś czas temu, sięgając po tę książkę teraz, kiedy Harry Potter już w dużej mierze wyparował z mojej głowy nie odnalazłam tego magicznego świata, który porywa podczas lektury całej serii. Zresztą może chodzi również o mój wiek, może gdybym miała z 10 lat mniej inaczej bym odebrała tę książeczkę.