Książki i recenzje związane z hasłem: literatura rosyjska
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą literatura rosyjska. Pokaż wszystkie posty

czwartek, 14 lipca 2016

Aleksandra Marinina - Egzekucja w dobrej wierze

Trzydziesty drugi (!!) tom z major Anastazją Kamieńską w roli głównej i jednocześnie moje pierwsze spotkanie z twórczością Aleksandry Marininy. Nastia będąc już na emeryturze na zlecenie swojego brata - w poszukiwaniu terenu pod budowę pensjonatu - wyrusza z Moskwy na Syberię. Jako była funkcjonariuszka wszędzie widzi zagadki, "sprawy", a w pierwszej kolejności nawiązuje kontakty z policją i sprawdza co się dzieje w polityce i półświatku. Ignoruje urzędy, spotkania, konwenanse. Pozostawia to swojemu partnerowi, sama natomiast angażuje się w kilka zagmatwanych, spędzających sen z powiek Wierbickiej policji spraw.

Wszystko zaczyna się od morderstw ekologów, zagubionej walizki i paskudnego zapalenia krtani Kamieńskiej. W malignie kobieta ciągle na nowa analizuje informacje, które przekazał jej zaprzyjaźniony, acz skompromitowany policjant, to co sama zobaczyła i zaczyna dostrzegać, czy może tworzyć absurdalne powiązania pomiędzy tym co w ciągu jednego dnia zdążyła zaobserwować w nowym mieście. Gdy tylko wraca do zdrowia oczywiście dostrzega swoje myślowe nadużycia, ale ufając intuicji postanawia ich kompletnie nie ignorować. Pytanie czy słusznie przez długi czas pozostaje otwarte.

poniedziałek, 9 czerwca 2014

Michaił Chodorkowski - Portrety z łagru

Historia Chodorkowskiego, to historia wielkiej przemiany, cierpienia, które okazało się wzbogacające, zła, którego owocem było dobro. Postacie takie jak Chodorkowski są potrzebne światu, historii. Michaił Chodorkowski, to człowiek którego życie stało się przypowieścią. Swoją postawą udowodnił czym jest prawdziwa wolność, dla wielu jest postacią ważną, inspirującą. I jak najbardziej taką może być, przede wszystkim dlatego, że jest symbolem diametralnej zmiany, przebudzenia, oczyszczającej mocy prawdy. Oczywiście, jest to historia jednostki, patrzeć na nią należy moim zdaniem spojrzeć dużo bardziej uniwersalnie. Dopiero w takim kontekście nabiera ona sensu. Ostatecznie jest to w końcu historia poświęcenia, strata jest w nią wpisana.

"Portrety z łagru" to cieniutka książeczka, kilka opowieści współwięźniów Chodorkowskiego i pośrednio jego samego, obraz łagrów, systemu penitencjarnego, który istnieje obecnie i który przeraża, w którym trudno używać takich słów jak sprawiedliwość, godność, przyszłość. Kilka opowieści, kilka osób na które nikt nie czeka, których los pozostaje obojętny światu, którzy nawet jeśli wyjdą, do łagru najpewniej wrócą w ciągu kilku miesięcy. Łatwe cele, kozły ofiarne, wciągnięte w sytuacje bez wyjścia, złamane życia.

poniedziałek, 14 kwietnia 2014

Zofia Tołstoj - Pamiętniki

Po 46 latach Dom Wydawniczy PWN zdecydował się na wydanie wznowienia "Pamiętników" Zofii Tołstoj, żony Lwa Tołstoja. Zapiski, które znalazły się w książce (okrojone) obejmują całe dorosłe życie Zofii, cały okres małżeństwa. "Pamiętniki" to tak naprawdę dokument właśnie dotyczący małżeństwa, bardziej niż czegokolwiek innego, świadectwo kobiety, która bez reszty oddawa się mężowi, w imię zasad, a jednocześnie starała się zachować choć część samej siebie.

Tekst "Pamiętników" poza wartością, jaką jest świadectwo dotyczące życia Tołstoja, Tołstojów, osobistych zapatrywań itd. jest wartościową lekturą również z innej perspektywy. Jak echo, ciągle podczas czytania powracała do mnie myśl - to jest pamiętnik, zwykły pamiętnik, osobiste zapiski. W całej swej niezwykłości - jednak zwyczajnej kobiety, która wierzyła w tradycyjny model rodziny, która starała się dbać o dom, męża, służyć, być pomocną, dobrą itd.

czwartek, 30 stycznia 2014

Walerij Paniuszkin - Rublowka

Rublowka, to podmoskiewskie przedmieście, krótko przez autora określone "rezerwatem milionerów". Mieszkają tam Rosjanie najmajętniejsi i najbardziej wpływowi. Ale posiada ona swoją strukturę, i hierarchię, to nie tylko miejsce. O swoją pozycję na Rublowce trzeba walczyć i jej chronić, nigdy nie można być jej pewnym, jeden zły krok i można wpaść w przepaść. Mieszkańcy Rublowki toczą grę, w której stawką jest "wygrać życie". Reguły, jak i sama gra nie jest jawna, śledzić jest ją trudno, a jeszcze trudniej zrozumieć, czy opisać.

Właśnie takiego zadania podejmuje się Paniuszkin - próbuje zrozumieć zasady gry, wyróżnić różne figury, znaleźć zależności i przejść od szczegółu do ogółu - opisać ją w taki sposób, by ci którzy aktualnie grają nie byli najważniejsi - tak by stworzyć instrukcję obsługi Rublowki

Paniuszkin zaczyna od podstaw, od tego co widoczne gołym okiem, od opisu ruchów przeciętnych graczy. Im dalej, tym więcej mamy różnych zależności, zasad, zwiększa się stawka. Dodatkowo nie wszystko Paniuszkinowi udaje się rozgryźć. Kreśli obraz skomplikowany i niestety, mimo starań autora, rozłażący się w szwach.