Sto lat na norweskiej północy, w oczach i życiu kobiet. Świat surowy, ale też w swej surowości piękny i prawdziwy, szczery do bólu i krwi. Herbjørg Wassmo snuje opowieść, tym razem o swojej własnej rodzinie, tworzy swoją historię ze strzępków wspomnień, tego co przekazywane z pokolenia na pokolenie, marzeń i przeczuć. Pisze o sobie, swojej matce, babce oraz prababce. Opisuje historyczne zmiany i los kobiet, jak się okazuje – niemal niezmienny, ograniczony sztywnymi ramami i w którym dostępnych jest tylko kilka wariantów życia. Herbjørg Wassmo opisuje też zmaganie, próby wytłumaczenia rzeczywistości przed samym sobą. I ostatecznie – jak niewielkie znaczenie ma dla innych ten opis tworzony na własne potrzeby, by znaleźć siłę do życia, jak trudno jest zrozumieć i docenić przeszłość, szczególnie własną, zawsze pełną niedopowiedzeń.
Wokół głównych postaci i wątków, być może prawdziwych, Herbjørg Wassmo buduje historie fikcyjne. Zaskakuje osadzeniem swoich przodków w barwnym i pełnym emocji kontekście. Z charakterystycznym umiłowaniem szczegółów i wydobywaniem kropli sensu z każdej sytuacji, autorka kreśli portrety. Pokazuje co kryje się za fasadą, za spokojem, milczeniem, czy rozsądnymi czynami. Bohaterowie „Stulecia” jawią się jako otwarte rany, prawdziwi ludzie – robi z własną rodziną coś niesamowitego, tworzy spójną i pełną fantazję na jej temat, fantazję, która może mieć z jednej strony ogromną siłę sprawczą, z drugiej – ma niesamowitą wartość literacką.
Wokół głównych postaci i wątków, być może prawdziwych, Herbjørg Wassmo buduje historie fikcyjne. Zaskakuje osadzeniem swoich przodków w barwnym i pełnym emocji kontekście. Z charakterystycznym umiłowaniem szczegółów i wydobywaniem kropli sensu z każdej sytuacji, autorka kreśli portrety. Pokazuje co kryje się za fasadą, za spokojem, milczeniem, czy rozsądnymi czynami. Bohaterowie „Stulecia” jawią się jako otwarte rany, prawdziwi ludzie – robi z własną rodziną coś niesamowitego, tworzy spójną i pełną fantazję na jej temat, fantazję, która może mieć z jednej strony ogromną siłę sprawczą, z drugiej – ma niesamowitą wartość literacką.